wtorek, 4 grudnia 2012

Legia Warszawa - Ruch Chorzów (3:0), 2.12.2012

Wiem, że trwa protest. Zgadzam się, że sytuacja na Legii (i na wielu innych stadionach) jest niepoważna. W najbliższy piątek na arenie EURO'12 odbędzie się mecz Śląska z Legią bez udziału kibiców gości bez podania racjonalnych powodów takiej decyzji - w taki właśnie sposób stadiony wybudowane na EURO na siebie "zarabiają"... Na mecz mimo wszystko poszedłem. Ostatnia okazja, by pojawić się na stadionie przed długą przerwą zimową... A przy okazji mogę wrzucić LINKA do postulatów grup kibicowskich Legii Warszawa.
- w sektorze gości ok 800 osób
- Legia mistrzem jesieni
- "Piłka nożna dla kibiców!" oraz "ITI spier.dalaj" intonowane z sektora gości.








wtorek, 13 listopada 2012

Znicz Pruszków - Stal Stalowa Wola (3:1), 11.11.2012

Dzień po meczu na Tarchominie pojechaliśmy z Łukaszem do Pruszkowa na mecz II ligi.
- w sektorze gości ok. 60 osób
- 2 bramki dla gospodarzy zdobył znany z występów w Legii Adrian Paluchowski
- widzów 400
- pierwszy raz byłem na meczu Znicza. To tu Robert Lewandowski dwukrotnie zdobywał tytuł króla strzelców dawnej  II i III ligi. Ogólnie wrażenia spoko, ale jednak szkoda, że brak tu zorganizowanego dopingu...


Goście







niedziela, 11 listopada 2012

Legion Warszawa - AON Rembertów (2:0), 10.11.2012

W sobotę przed południem pojechaliśmy z Łukaszem odwiedzić jego stare śmieci...
- widzów 20
- z trybun można było słyszeć zdenerwowanych sympatyków AON-u
- w drugiej połowie przy boisku rozgrzewali się piłkarze WKS-u Rząśnik, oczekujący na spotkanie z rezerwami Legionu w A klasie. Mogli przy okazji ocenić, podglądając poczynania zawodników, czy daliby radę zdobywać punkty w okręgówce...
- derby Warszawy dla Legionu.





WKS Rząśnik


niedziela, 4 listopada 2012

GKP Targówek - Orzeł Wierzbica (5:0), 3.11.2012

W sobotnie popołudnie niespodziewanie miałem okazję zobaczyć III-ligowe spotkanie pomiędzy Targówkiem, a Orłem Wierzbica. Niespodziewanie, bo na mecz zabrała mnie Marta.
- widzów ok. 100
- mecz drużyn z dołu tabeli, a więc ważny dla obu ekip. Myślałem, że w tej sytuacji pojedynek będzie bardziej wyrównany, lecz Targówek dzielił i rządził przez całe 90 minut. Wynik mógł być jeszcze wyższy, gospodarze m.in. nie wykorzystali rzutu karnego
- w miejscowym młynie ok. 30 osób. Kibice wywiesili transparenty "GKP to dzielnicy wizytówka, gdzie jest kasa dla Targówka?!" oraz "Wszyscy na Marsz Niepodległości". Na początku drugiej połowy zaprezentowali patriotyczną oprawę - biało-czerwone flagi na kijach oraz transparent z napisem "Niepodległość". Odśpiewali także hymn
- podczas mojej pierwszej wizyty na stadionie GKP były bokser Grzegorz Skrzecz był ochroniarzem, teraz jako nowy prezes klubu pojawił się pod krawatem w garniaku oraz czapce z daszkiem...
- "Nigdy nie spadnie, Targówek nigdy nie spadnie!" - piłkarze GKP wykonali kolejny ważny krok w tym kierunku
- "Ja uwielbiam ją, ona tu jest i tańczy dla mnie..." - tego w wykonaniu kibiców także nie zabrakło :)












5:0

poniedziałek, 22 października 2012

Bayer Leverkusen - FSV Mainz 05 (2:2), 20.10.2012

Przez kilka ostatnich dni byłem w odwiedzinach u znajomych w Dusseldorfie. Początkowo myślałem, że uda nam się obejrzeć mecz miejscowej Fortuny, lecz fakt, że do Dusseldorfu Bundesliga wróciła po wielu latach oraz że rywalem miejscowych miał być wielki Bayern sprawił, że zdobycie biletu po normalnej cenie na to spotkanie było wręcz niemożliwe. Dlatego też zerknąłem w terminarz i okazało się, że w pobliżu rozgrywane są jeszcze dwa mecze w tym samym dniu. Borussia Dortmund grała z Schalke, a więc wielkie derby regionu, w związku z czym sytuacja z biletami była identyczna jak z Fortuną. I tak padło na spotkanie rozgrywane na BayArenie w Leverkusen. 
- do Leverkusen z Dusseldorfu dojechaliśmy z Piotrem i Gosią pociągiem w 15 minut (ok. 30 km)
- wejście na stadion trwało mniej niż 2 minuty
- w pierwszej połowie Bayer dominował, prowadził 1:0 i wydawało się, że w drugiej podwyższy prowadzenie, lecz potem role się odwróciły i to Mainz grało lepiej, strzelając przy tym 2 bramki. Gospodarze remis uratowali w końcówce meczu
- fani gości ze świetnym dopingiem przez całe spotkanie 
- kibice Bayeru z bardzo przeciętnym dopingiem
- w trakcie meczu na telebimie wyświetlane były wyniki innych, równolegle rozgrywanych spotkań, reakcja publiczności na nie często było żywsza od reakcji na wydarzenia boiskowe, przede wszystkim podnosiła się wrzawa przy prezentowaniu wyników klubów z sąsiednich miast - miejscowi kibice oklaskiwali bramki strzelane Fortunie (przegrana 0:5) i Borussi (1:2)
- widzów 28 077.

Doping kibiców Mainz
Kibice Mainz

BayArena


Mainz




Bayer