sobota, 28 kwietnia 2012

Mazur Karczew - OKS Otwock (0:1), 28.04.2012

Derby! Wreszcie nadeszły długo wyczekiwane przeze mnie derby powiatu otwockiego pomiędzy Mazurem Karczew, a OKS Otwock. Na mecz dotarłem SKMką do Otwocka, a potem busem do Karczewa.
- kolejka do kas długa jak przed Narodowym, cena biletu 7 zł
- gości w młynie ok. 40 osób z jedną flagą, którą zwinęli jeszcze w pierwszej połowie
- w młynie gospodarzy ok. 50 głów, z wywieszonymi czterema flagami. Rzucili na boisko trochę serpentyn, a w drugiej połowie odpalili race oraz zaprezentowali flagowisko
- piękna pogoda przyciągnęła na derby ok. 400 widzów
- na widowni pojawiło się także kilku VIPów, m.in. prezydent Otwocka oraz burmistrz Karczewa
- stadion Mazura położony jest w bardzo przyjemnym miejscu, tuż nad jeziorem, gdzie w czasie przerwy podziwiałem połowy wędkarzy
- na mecz wiele osób dojechało rowerami, których naliczyłem ok. 60
- spotkanie nie należało do najciekawszych, optyczną przewagę mieli gospodarze, którzy jednak nie radzili sobie z wykańczaniem akcji, co się zemściło i 3 punkty zainkasowali goście. Tuż po meczu na środku boiska zawodników Mazura czekała pogadanka z trenerem...
- zwycięską bramkę dla Otwocka zdobył wychowanek... Mazura Karczew
- od razu po meczu z głośników poleciała piosenka Tomasza Niecika "Cztery osiemnastki"
- po "Czterech osiemnastkach" usłyszeliśmy "Siedemnastki", także Tomasza Niecika. Obie piosenki bardziej do gustu przypadły chyba zawodnikom i kibicom gości, szczęśliwym po zwycięstwie w derbach
- coś mi się zwaliło w aparacie i zdjęcia są trochę słabe...










niedziela, 22 kwietnia 2012

Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Żyrardowianka Żyrardów (1:0), 21.04.2012

W sobotę udałem się w 40-minutową podróż Kolejami Mazowieckimi ze Śródmieścia do Grodziska Mazowieckiego. Chciałem sprawdzić, jak gra lider IV ligi grupy mazowieckiej południowej oraz zobaczyć tamtejszy młyn, o którym już wcześniej wiele słyszałem.
- liczba widzów ok. 300
- w młynie ok. 50 osób, częste pozdrowienia dla Mazovii oraz oczywiście Legii. Doping dobry szczególnie w drugiej połowie. Kibice wrzucili na samym początku serpentyny, przez co mecz rozpoczął się chwilę później. Powtórzyli to samo w czasie trwania pierwszej połowy, gra została znowu przerwana i gdy zawodnicy Żyrardowianki już sprzątnęli serpentyny za linię boczną, kolejna serpentyna ponownie poleciała na boisko :) wtedy zainterweniował jeden z piłkarzy gospodarzy, który podszedł do kibiców
- "ile ci dali, hej kurwo ile ci dali" - okrzyk kibiców po niezadowalającej decyzji sędziego
- fanów gości niestety oficjalnie zero, a nie ukrywam, że liczyłem na ich obecność
- spiker dwukrotnie podawał nienajlepsze wiadomości z Kozienic, gdzie wiceliderująca Pilica pokonała Energię 1-0
- w przerwie meczu odbyło się losowanie nagród wśród posiadaczy biletów (darmowe strzyżenie oraz pizza)
- Pogoń wykonała kolejny krok ku III lidze, wygrywając po bramce z rzutu karnego zdobytej w 65. minucie spotkania. Od 70. minuty gospodarze grali w 10tkę
- przyjemny stadion w Grodzisku, ładna trybuna wzdłuż boiska.















piątek, 13 kwietnia 2012

KS Łomianki - Błękitni Gąbin (0:3), 11.04.2012

Wraz z Tomkiem i Piotrem pojechaliśmy w środę do Łomianek na mecz w IV lidze mazowieckiej północnej pomiędzy KS Łomianki i Błękitnymi Gąbin. W drugiej połowie na trybunach pojawił się nagle także były zawodnik Polfy Tarchomin, Budyń. 
- 90 osób oglądało spotkanie rozgrywane w środku tygodnia, więc całkiem niezły wynik
- ok. 10 fanów prowadziło doping w pierwszej połowie, najbardziej zapadła nam w pamięć przyśpiewka "Błogosławione browary warszawskie - błooogosławiooone!", dzięki której można było poczuć się jak w kościele
- kibice zaznaczyli swoją obecność, wrzucając także na boisko jedną serpentynę
- przed meczem sprawdziłem, na kogo zwracać uwagę podczas tego spotkania, zapamiętałem zawodnika gości Radosława Wiśniewskiego, który przed meczem był wiceliderem klasyfikacji strzelców ligi. W meczu z Łomiankami ustrzelił hattricka i objął prowadzenie w tej klasyfikacji
- mecz ciekawy nie był
- otrzymaliśmy czterostronicowy oficjalny magazyn Klubu Sportowego Łomianki
- trenerem gospodarzy jest Jacek Cyzio, były gracz mi.n. Legii Warszawa, w barwach której strzelił kiedyś bramkę w europejskich pucharach Manchesterowi United
- Błękitni to ciekawa drużyna, na wyjeździe wygrali już 9 spotkań, u siebie zaledwie 1
- po przegranym meczu ładne zachowanie kibiców gospodarzy, którzy przybili piątki z piłkarzami.









niedziela, 8 kwietnia 2012

Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Wisła Puławy (0:1), 7.04.2012

Rano, w Wielką Sobotę, zamiast z koszykiem wielkanocnym, wybraliśmy się z Łukaszem P. w podróż Kolejami Mazowieckimi do Nowego Dworu... W II lidze Świt (grający w sezonie 2003/2004 w Ekstraklasie) podejmował Wisłę Puławy.
- widzów 150

- miejscowi bez dopingu - protest
- w zespole Świtu występowali Nigeryjczyk, Kameruńczyk oraz zawodnik azjatyckiego pochodzenia, iście międzynarodowy team!
- goście w liczbie 5 osób, w drugiej połowie opuścili stadion w towarzystwie ochrony
- mecz był niezwykle nudny, dużo niedokładności, niecelnych podań, złych przyjęć, ledwie kilka strzałów na bramkę, w dodatku oglądało się to na strasznym wietrze, a wszystkie te przyjemności za 10 zł (co nie zmienia faktu, że oczywiście warto było!)
- Świt po dobrej pierwszej części sezonu przegrał szósty mecz z rzędu
- niewielki stadion (3400 miejsc), mało kibiców, aż trudno sobie wyobrazić, że kiedyś przyjeżdżały tu takie zespoły jak Legia Warszawa, Lech Poznań, czy Wisła Kraków... 










poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Ursus Warszawa - Sokół Aleksandrów Łódzki (3:0), 31.03.2012

Zaraz po meczu na Białołęce pojechałem na daleki Ursus na spotkanie lokalnej drużyny z Sokołem Aleksandrów Łódzki w III lidze łódzko-mazowieckiej. 
- widzów 200
- 13 osób w miejscowym młynie bez dopingu w pierwszej połowie, z flagą z napisem "Traktorland"; w drugiej połowie doping się pojawił!
- rozdawano program meczowy
- Sokół grał bardzo słabo
- Ursus posiada swojego spikera
- po jednej stronie boiska ładna pomarańczowa trybuna, po drugiej stronie zamiast trybuny swego rodzaju "wał", na którym także stali kibice, głównie z piwem. Na wale podsłuchałem rozmowy, że w tym miejscu od lat mecze oglądają starzy, wierni fani...











Legion Warszawa - Drukarz Warszawa (2:2), 31.03.2012

Ostatniego dnia marca miałem pojechać do Piastowa na mecz Piasta ze Spartą Jazgarzew, lecz nie dałem rady wcześnie wstać... Na szczęście jednak dwa przystanki ode mnie rozgrywane były derby prawobrzeżnej Warszawy w lidze okręgowej - Legion vs. Drukarz. 
- liczba widzów ulegała zmianom, 15-25 osób, z tego kilku sympatyków gości, z których jeden pan krzyknął czasem "Drukarz!", a drugi nagrywał mecz
- stadion położony jest blisko ruchliwej ul. Modlińskiej, przez co słychać ciągle jadące samochody (może gdyby widzów było 20 razy więcej, to byłoby słychać tylko doping...)
- Legion prowadził do przerwy 2:0, w dodatku grając z przewagą jednego zawodnika, a mimo to zremisował 2:2. Potem także zawodnik gospodarzy dostał czerwoną kartkę.






Sektor gości...