niedziela, 22 kwietnia 2012

Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Żyrardowianka Żyrardów (1:0), 21.04.2012

W sobotę udałem się w 40-minutową podróż Kolejami Mazowieckimi ze Śródmieścia do Grodziska Mazowieckiego. Chciałem sprawdzić, jak gra lider IV ligi grupy mazowieckiej południowej oraz zobaczyć tamtejszy młyn, o którym już wcześniej wiele słyszałem.
- liczba widzów ok. 300
- w młynie ok. 50 osób, częste pozdrowienia dla Mazovii oraz oczywiście Legii. Doping dobry szczególnie w drugiej połowie. Kibice wrzucili na samym początku serpentyny, przez co mecz rozpoczął się chwilę później. Powtórzyli to samo w czasie trwania pierwszej połowy, gra została znowu przerwana i gdy zawodnicy Żyrardowianki już sprzątnęli serpentyny za linię boczną, kolejna serpentyna ponownie poleciała na boisko :) wtedy zainterweniował jeden z piłkarzy gospodarzy, który podszedł do kibiców
- "ile ci dali, hej kurwo ile ci dali" - okrzyk kibiców po niezadowalającej decyzji sędziego
- fanów gości niestety oficjalnie zero, a nie ukrywam, że liczyłem na ich obecność
- spiker dwukrotnie podawał nienajlepsze wiadomości z Kozienic, gdzie wiceliderująca Pilica pokonała Energię 1-0
- w przerwie meczu odbyło się losowanie nagród wśród posiadaczy biletów (darmowe strzyżenie oraz pizza)
- Pogoń wykonała kolejny krok ku III lidze, wygrywając po bramce z rzutu karnego zdobytej w 65. minucie spotkania. Od 70. minuty gospodarze grali w 10tkę
- przyjemny stadion w Grodzisku, ładna trybuna wzdłuż boiska.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz